Złoto – nie tylko w biżuterii, ale teraz również jako składnik Twojej maski w płachcie!
Od około 2500 roku p.n.e. w Chinach praktykowano leczenie złotem, a później stosowano je także w pielęgnacji – kobiety nakładały wtedy płatki złota na twarz, leczyły nim stany zapalne, przewlekły trądzik, nawilżały i rozjaśniały cerę.
Nad jego właściwościami zachwycał się wszystkim nam znany Arystoteles oraz Paracelsus – znany lekarz i przyrodnik, zalecał zażywać złoto jako lek nasercowy, a siarczek złota na zbytnią potliwość.
Wielkie osobistości stosowały leczenie solami złota: Maria Medycejska – przeciw bólom zębów. Izabela Bawarska u znajomego aptekarza kupowała na otyłość powidła z solami złota. Ludwik XI chartował się nalewką, a Ludwik XIV olejkiem leczył brodawki na rękach.
Jednak dopiero w czasach późniejszych zaczęto zagłębiać się w metody używania złota i tworzenie jego bardziej przyswajalnych dla skóry form.
Ale jakie właściwie korzyści daje złoto w kosmetykach?
- silne działanie antybakteryjne oraz przeciwzapalne,
- przyspieszenie wchłaniania składników aktywnych wgłąb skóry,
- odżywia, rozświetla i nawilża już po pierwszym użyciu,
- natychmiastowe ukojenie dla wrażliwej cery,
- wytwarza na skórze “warstwę” ochronną przed promieniowaniem UV,
- pobudza kolagen i elastynę, czyli główne substancje odpowiedzialne za jędrność i napięcie skóry,
- ułatwia proces oczyszczania organizmu drogą skórną,
- opóźnia proces powstawania zmarszczek,
- zapobiega infekcjom skórnym,
- pomagają w walce z już istniejącymi objawami zakażeń
Złoto znajdziesz również w maskach Mitomo! Dziś pragniemy zaprezentować Ci trzy opcje:
Miałaś już okazję stosować kosmetyki ze złotem?
A może to będzie Twój pierwszy produkt z tym luksusowym kruszcem?
Daj znać w komentarzu!
No comment yet, add your voice below!