Olejek herbaciany (w składach często opisany jako: Tea Tree Oil lub Malaleuca Alternifolia Oil), to od wieków znany specyfik, goszczący na naszych półkach i wykorzystywany w przeróżnej formie na liczne dolegliwości. Znamy go głównie z właściwości antybakteryjnych, oczyszczających, przeciwtrądzikowych… Ale co jeszcze kryje w sobie ten produkty?
Skąd wziął się olejek herbaciany?
Olejek herbaciany pozyskuje się z gałązek szczytowych rosnących w Australii i Nowej Zelandii drzew o łacińskiej nazwie Melaleuca alternifolia. Rdzenni Australijczycy już kilkaset lat temu używali go do dezynfekcji oraz leczenia ran, a nazwę nadano mu dzięki brązowemu ubarwieniu liści, które wyglądem przypominały herbatę. Co jednak często zaskakuje – sam olejek z herbatą nie ma absolutnie nic wspólnego!
Początkowo liście ścierano i mieszano z oleistą mazią, tworząc pewnego rodzaju kosmetyk używany do smarowania bezpośrednio na skórę lub w formie kompresów. W czasie II wojny światowej stał się on również nieodłącznym elementem żołnierskich apteczek. Korzystano z niego między innymi, by dezynfekować powstałe w trakcie walki rany.
Sam olejek do Europy przybył dzięki znanej postaci, jaką był kapitan James Cook. Możecie pamiętać to nazwisko z lekcji historii i geografii, ponieważ to właśnie w tych dziedzinach zaznaczył swój ślad. Według niektórych źródeł podaje się dwie hipotezy dotyczące pochodzenie nazwy “drzewa herbacianego”. Pierwsza mówi, że z liści drzewa kapitan sporządził napój podobny smakiem do klasycznej herbaty, a druga, że liść wpadł do szklanki z wodą i zabarwił ją na kolor identyczny jak herbata.
Pozyskiwanie olejku z drzewa herbacianego
Olejek herbaciany pozyskuje się z młodych gałązek i liści, które poddawane są procesowi destylacji z parą wodną. W większości przypadków, dla uzyskania olejku wykorzystuje się gatunek pod nazwą Melaleuca alternifolia.
Najważniejszymi składnikami tego olejku są tajemniczo brzmiące:
- Terpinen-4-ol – przydatny w kwestii ratowania uszkodzonej skóry,
- Cyneol – działającego pozytywnie szczególnie przy chorobach przeziębieniowych.
Dzięki nim olejek z drzewa herbacianego jest najsilniejszym antyseptykiem wśród olejków eterycznych!
Posiada ziołowy, świeży, nieco przyprawowy aromat, a jego konsystencja jest raczej rzadka, o specyficznym, jasno żółtym odcieniu. Przechowywany w lodówce tężeje, jednak nie traci przez to żadnych właściwości. Może być stosowany bezpośrednio na skórę, bez rozcieńczania bądź jako jeden ze składowych dla środków leczniczych i pielęgnacyjnych.
Właściwości i zastosowanie olejku herbacianego
Olejek herbaciany posiada około 90 związków, które zapewniają mu działanie oczyszczające, grzybobójcze i wirusobójcze. Dlatego właśnie stosują go często osoby walczące z łojotokiem, trądzikiem, łupieżem, brodawkami.
Ponieważ wykazuje właściwości przeciwbólowe i regenerujące, wspaniale oczyszcza skórę i normalizuje pracę gruczołów łojowych odpowiedzialnych za wydzielanie sebum. Działa ściągająco, co cudownie działa w walce z rozszerzonymi porami skóry twarzy. Przyspiesza gojenie się ran i zmian potrądzikowych. Walczy z infekcjami skórnymi, ale ma także działanie łagodzące – masaż olejkiem z drzewa herbacianego łagodzi objawy przeziębienia i grypy.
Składnik ten ma również działanie uspokajające, dzięki czemu stosowany jest chętnie w aromaterapii relaksacyjnej, ponieważ łagodzi napięcia nerwowe, zmęczenie psychiczne i fizyczne, a także dodaje energii witalnej.
Olejek herbaciany w maskach Mitomo
Olejek z drzewa herbacianego znajdziesz w masce z kolekcji Uruuru (możesz zobaczyć ją tutaj – link). Ale co jeszcze jest w składzie? O tym powie Ci nasza grafika: